Gdy już nie będzie mnie między żywymi
Utul się w żalu moimi wierszami
Przypomnij sobie oczami smutnymi
Że wielka miłość była między nami

Gdy ptaki swoje piosnki zaśpiewają
Pomyśl o piosnkach które ci śpiewałam
Niech twe wspomnienia mnie zapamiętają
Taką jak zawsze, gdy się uśmiechałam

W pewnej godzinie, we dnie albo w nocy
Nadejdzie chwila, że będziesz pamiętał
Że mnie już nie ma, że nie jest w twej  mocy
Przytulić mnie,     nić życia została przecięta!



Pod powiekami, gdy będziesz zasypiał
Ujrzysz mą postać, zwiewną, eteryczną
Będziesz pamiętał, i będziesz zaklinał
Bym żywa była, nie złudą optyczną!

Na skrzydłach wiatru, na dnie oceanu- 
gdziekolwiek będę, czymkolwiek się stanę
muzyką spłynę z dźwięków fortepianu
I już na zawsze z tobą pozostanę!